wtorek, 10 kwietnia 2012

Tęczowy tort

Udał się, był pyszny i sprawił, że wszystkim uśmiech zagościł na twarzy. Polecam bo warto!!!



Gorąco pozdrawiam,
Monika :)

6 komentarzy:

  1. Ostatnio na jakiejś stronie internetowej mignął mi podobny...pracochłonny troszku jest, więc podziwiam, ale efekt piorunujący;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Moniko, torcik rewelacja.
    Robi wrażenie.
    Może tez się kiedyś na upieczenie takiego skuszę.

    Pozdrawiam serdecznie.


    Ada

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda pysznie! Już taki widziałam, ale... nigdy nie próbowałam! Podziwiam wszystkie torty wykonywane w domu. Wydaje się to prostym zajęciem, ale wcale tak nie jest. Szczególnie, gdy biszkopt siada - tak jak mi:-)

    Pozdrawiam ciepło Moniko

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za miłe komentarze, długo nie mogłam podjąć decyzji czy będzie on właściwy z racji na barwniki. Jednak stwierdziłam, że są one w galaretkach lizakach i innych produktach, z którymi spotykamy się w życiu codziennym.
    Przesyłam wiosenne słonko :)

    OdpowiedzUsuń