To nie koniec wczorajszych atrakcji :) były jeszcze imieniny... na które przygotowałam wiosenny prezent - bukiecik narcyzów(z bibuły) :) podobał się bardzo...
Następny post o dekoracjach wielkanocnych z ubieglorocznych świąt :)
Pozdrawiam Was gorąco i serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa,
życzę wspaniałego słonecznego tygodnia !!!
Zazdroszczę kuligu i kiełbasek. Wspaniałe chwile musiały być.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Jednym słowem nabrałaś siły na nadchodzący tydzień! Bukiet świetny:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńDziękuję Imienniczko za odwiedziny u mnie! Bardzo miło będzie mi Cię gościć:) W wolnym czasie również będę zapoznawać się z Twoim blogiem, bo przyznam, że jestem tu pierwszy raz, ale już mi się podoba;) Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuń