Stwierdziłam, że nie będę czekać do kolejnych Świąt Bożego Narodzenia żeby pochwalić się choinkami w moim wykonaniu mam nadzieję, że się spodobają. Część z nich zagościła w domach znajomych ;)
tę powyżej synuś postawił w naszej łazience i tak już zostało
trzcinowa gościła u nas w 2009 roku jak widać na zdjęciu ;)
Witam,
OdpowiedzUsuńTwoje choinki wydały mi się znajome (Kasia przesłała mi kiedyś zdjęcia). Czy znasz Kasię P. z Płońska? To moja kuzynka.
Bardzo ciekawe te choineczki! Szczególnie ta rozłożysta w tej srebrnej donicy mi przypadła do gustu:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia,
Ta trzcinowa jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że nie czekałaś z ich pokazaniem do kolejnych Świąt!
Pozdrawiam bardzo,bardzo serdecznie :))
Kasia